Zaloguj się
Serie A
| P. | Klub | M. | Pkt. | + / - | |
| 1. | Napoli | 10 | 22 | 16 - 8 | |
| 2. | Inter | 10 | 21 | 24 - 12 | |
| 3. | Milan | 10 | 21 | 15 - 7 | |
| 4. | Roma | 10 | 21 | 10 - 5 | |
| 5. | Bologna | 10 | 18 | 16 - 8 | |
| 6. | Juventus | 10 | 18 | 14 - 10 | |
| 16. | Parma | 10 | 7 | 5 - 12 |
| Zawodnik | Bramki | ||
| Mateo Pellegrino | 2 | ||
| Patrick Cutrone | 1 | ||
| Alessandro Circati | 1 | ||
| Adrian Bernabe | 1 |
| 10 kolejka | ||||
|---|---|---|---|---|
| Udinese | 1 - 0 | Atalanta | ||
| Napoli | 0 - 0 | Como | ||
| Cremonese | 1 - 2 | Juventus | ||
| Hellas | 1 - 2 | Inter | ||
| Torino | 2 - 2 | Pisa | ||
| Fiorentina | 0 - 1 | Lecce | ||
| Parma | 1 - 3 | Bologna | ||
| Milan | 1 - 0 | Roma | ||
| Sassuolo | 1 - 2 | Genoa | ||
| Lazio | 2 - 0 | Cagliari | ||
vs Bologna
90
rozegrane1
zdobyte0
zaliczoneZłamanie kości strzałkowej
Powrót: 12 kolejkaZerwanie więzadeł krzyżowych
Powrót: 22 kolejkaUraz kostki
Powrót: 12 kolejkaUraz przywodziciela
Powrót: 12 kolejkaUraz przywodziciela
Powrót: ???Uraz kostki
Powrót: ???
Na zakończenie intensywnego tygodnia w Serie A czekają nas derby regionu. W sobotę o godzinie 18:00 na Stadio Tardini w ramach Derby dell'Emilia Parma podejmie Bolognę.
Bologna
Na przestrzeni ostatnich lat Bologna wyrobiła sobie silną markę i na stałe zadomowiła się w gronie czołowych włoskich klubów regularnie walczących o europejskie puchary. Wiele wskazuje na to, że podobnie będzie również w tym sezonie. Po nieco słabszym początku rozgrywek i dwóch nieznacznych porażkach w trzech pierwszych meczach z Romą i Milanem, zespół Vincenzo Italiano szybko wrócił na właściwe tory. Od sześciu spotkań pozostaje niepokonany i aktualnie zajmuje szóste miejsce w tabeli.
Co prawda wciąż nie oglądamy najlepszej wersji Bologna. Rossoblu przytrafiają się wpadki, takie jak remisy z Fiorentiną czy Lecce, a sytuacja w Lidze Europy również nie wygląda idealnie (18. miejsce; 3 mecze, 1 zwycięstwo, 1 remis i 1 porażka). Nie zmienia to jednak faktu, że mówimy o drużynie o dużym potencjale ofensywnym, której Parma z pewnością musi się obawiać.
Latem Bologna, jako jeden z nielicznych klubów Serie A, nie zdecydowała się na rewolucję kadrową. Postawiono na stabilność i dalszy rozwój u boku tego samego trenera - Vincenzo Italiano - a transferowe ruchy miały raczej charakter selektywny niż masowy. Najbardziej odczuwalne były odejścia Sama Beukemy oraz Dana Ndoye, dwóch kluczowych postaci poprzedniego sezonu. Pozostałe sprzedaże, jak choćby Kacpra Urbańskiego czy Martina Erliča, miały już mniejsze znaczenie sportowe.
Znacznie ciekawiej wyglądała lista wzmocnień. Klub postawił na połączenie doświadczenia z młodzieńczą perspektywą. Do Włoch powrócili Ciro Immobile i Federico Bernardeschi, a do tego skład uzupełnili obiecujący gracze, tacy jak Nadir Zortea, Jonathan Rowe, Torbjørn Heggem, Nicolò Casale czy Martin Vitík. Dzięki temu Bologna zachowała potencjał z poprzedniego sezonu, a nawet w niektórych aspektach go poprawiła. Tym samym pozostaje poważnym i solidnym kandydatem do walki o europejskie puchary.
Sytuacja kadrowa Bologny
Immobile (kontuzja, występ wątpliwy)
Parma
Można powiedzieć, że Parma przeżywa obecnie jeden z najlepszych momentów w trwającym sezonie, przynajmniej jeśli chodzi o wrażenia z gry. Wprawdzie w środę Crociati ulegli na Stadio Olimpico Romie, jednak pozostawili po sobie całkiem pozytywne odczucia i byli chwaleni zarówno przez ekspertów, jak i kibiców. Drużyna Carlosa Cuesty ponownie mogła się podobać pod względem organizacji gry oraz dyscypliny taktycznej - przez większą część meczu potrafiła trzymać zdecydowanie silniejszego rywala na dystans i nie pozwalać mu na zbyt wiele.
Ba, można wręcz odnieść wrażenie, że oba stracone gole (zwłaszcza pierwszy) były splotem pechowych okoliczności, w których Crociatim zwyczajnie zabrakło szczęścia. Co więcej, Parmę można było wreszcie pochwalić także za działania ofensywne. Owszem, w decydujących momentach uwidaczniały się wciąż braki jakości w ataku, jednak zespół potrafił przynajmniej kreować sytuacje (miał nawet wyższy współczynnik xG niż Roma), co stanowi zauważalny plus i postęp na tle wcześniejszych spotkań. Krótko mówiąc - mimo że Crociati wrócili z Rzymu bez punktów, atmosfera wokół drużyny stała się zaskakująco optymistyczna.
Jeśli chodzi o wyniki dziewiątej kolejki, to z perspektywy Parmy tabela praktycznie się nie zmieniła. Crociati nadal zajmują 15. miejsce, mając 2 punkty przewagi nad strefą spadkową i identyczną stratę do 14. Cagliari. Tego stanu rzeczy nie można nazwać komfortowym, jednak biorąc pod uwagę niski poziom prezentowany przez zespoły z miejsc 14-20, przewaga ta ma swoją wartość. Niemniej drużyna Cuesty musi w końcu zacząć regularnie punktować, ponieważ w przeciwnym razie sytuacja wokół niej może bardzo szybko stać się niebezpieczna.
Sytuacja kadrowa Parmy
Ondrejka (kontuzja, nie zagra)
Frigan (kontuzja, nie zagra)
Valeri (kontuzja, nie zagra)
Oristanio (kontuzja, nie zagra)
Przewidywane składy
Parma (4-4-2): Suzuki; Delprato, Circati, Valenti, Britschgi; Sorensen, Estevez, Ordonez, Bernabe; Cutrone, Pellegrino.
Bologna (4-2-3-1): Ravaglia; Holm, Heggem, Lucumi, Miranda; Freuler, Moro; Dominguez, Odgaard, Orsolini; Castro.
Statystyka ogólna spotkań
Zwycięstwa Parmy: 13
Remisy: 22
Zwycięstwa Bologny: 14
Parma vs Bologna na Stadio Tardini
Zwycięstwa: 8
Remisy: 12
Porażki: 5
Pięć ostatnich spotkań:
Roma 2:1 Parma (Serie A)
Parma 0:0 Como (Serie A)
Genoa 0:0 Parma (Serie A)
Parma 2:1 Monza (Mecz towarzyski)
Parma 0:1 Lecce (Serie A)
Bologna 0:0 Torino (Serie A)
Fiorentina 2:2 Bologna (Serie A)
FCSB 1:2 Bologna (Liga Europy)
Cagliari 0:2 Bologna (Serie A)
Bologna 4:0 Pisa (Serie A)
Pięć ostatnich, bezpośrednich konfrontacji:
Parma 2:0 Bologna (Serie A 2024/2025)
Bologna 0:0 Parma (Serie A 2024/2025)
Parma 0:3 Bologna (Serie A 2020/2021)
Bologna 4:1 Parma (Serie A 2020/2021)
Parma 2:2 Bologna (Serie A 2019/2020)
Ex-piłkarze Parmy w Bolognie
Brak
Ex-piłkarze Bologny w Parmie
Brak
Sędzia
Kevin Bonacina (bilnas Parmy: 0Z, 0R, 0P)
Transmisja
Eleven Sports 2
W sezonie 1974/1975 Parma zajęła ostatnie miejsce w tabeli Serie B i spadła do Serie C. W szeregach Crociatich występował wówczas Fabio Bonci, który z dorobkiem 14 goli został królem strzelców drugoligowych zmagań. Jest to jedyny tego typu przypadek w historii włoskiego futbolu, w którym tytuł capocannoniere rozgrywek wywalczył zawodnik spadkowicza.
Komentarze (0)