Panel Usera

Zaloguj się

Tabela ligowa

Serie B

P.KlubM. Pkt.+ / -
1.Parma 336959 - 32
2.Como336449 - 35
3.Venezia336160 - 38
4.Cremonese335943 - 28
5.Catanzaro335553 - 42
6.Palermo335158 - 48

Strzelcy Parmy

ZawodnikBramki
Dennis Man 11
Adrian Benedyczak 10
Adrian Bernabe 6
Valentin Mihaila 4
Gabriel Charpentier 4

Wyniki Serie B

34 kolejka
Parma ? - ? Palermo
Reggiana ? - ? Cosenza
Ascoli ? - ? Modena
Bari ? - ? Pisa
Brescia ? - ? Ternana
FeralpiSalo ? - ? Como
Catanzaro ? - ? Palermo
Lecco ? - ? Venezia
Spezia ? - ? Sampdoria
Sudtirol ? - ? Cittadella

Zawodnik meczu

7.0

Hernani

vs Spezia

71

rozegrane
minuty

1

zdobyte
bramki

0

zaliczone
asysty

Kontuzje

Brak piłkarzy kontuzjowanych

Zapowiedź meczu Lecce - Parma



Przed nami ostatni akt sezonu 2019/2020. W niedzielę o godzinie 20:45 na Stadio Via del Mare, Parma zmierzy się z tamtejszym Lecce. Będzie to jedno z trzech spotkań 38 kolejki o naprawdę wielką stawkę... przynajmniej dla gospodarzy.

w środku tygodnia Lecce po dramatycznym spotkaniu wyszarpało zwycięstwo 2:1 z Udinese i na skutek porażki Genoi z Sassuolo, ekipa z południa Włoch, mimo iż jeszcze kilkanaście dni temu wydawało się to nierealne, wciąż ma szanse na utrzymanie się w lidze. Warunki są dwa: po pierwsze Genoa musi stracić punkty w starciu z Hellasem (co nie wydaje się zbyt trudne), po drugie Lecce musi pokonać Parmę. Chyba nie trzeba tu nic więcej dodawać jasno widać, że dla ekipy Fabio Liveraniego, będzie to najważniejszy mecz sezonu, a kto wie być może nawet spotkanie kluczowe w perspektywie najbliższych lat. W obliczu tego statystyki i liczby, mówiące chociażby o tym, że Lecce to najgorsza defensywa ligi i zespół który nie potrafi grać na własnym boisku (tylko 4 zwycięstwa) nie mają tu żadnego znaczenia. Dla ekipy Giallorossich jest to mecz o życie i właśnie z takim nastawieniem wyjdzie ona na boisko.

A co z Parmą? No cóż w przypadku ekipy Crociatich, w porównaniu z Lecce, motywacja związana z możliwymi osiągnięciami, jest niewielka, żeby nie powiedzieć żadna. Wprawdzie podopieczni Roberto D'Aversy wciąż mają realne szansę na 10 miejsce (w najgorszym wypadku sezon zakończą na 13 miejscu czyli takim jak rok temu), jednak na pewno nie jest to rzecz obligatoryjna. Z drugiej strony patrząc na ostatnie mecz można odnieść wrażenie, że Parma nie zamierza odpuszczać i wciąż mimo zrealizowania celu sezonu, jest głodna punktów. Było to widać zarówno w starciu z Brescią, jak i ostatniej konfrontacji z Atalantą, gdzie ekipa D'Aversy, mimo ostatecznej porażki 1:2, zaprezentowała się naprawdę ze znakomitej strony. Ciężko jest więc przypuszczać, że D'Aversa i jego chłopaki odpuszczą Lecce, nawet jeśli namawia ich do tego całe grono kibiców, którzy delikatnie mówiąc, nie sympatyzują z Genoą.

Mecz z Lecce będzie dla D'Aversy wyzwaniem nie tylko pod kątem boiskowym, ale i kadrowym, bowiem sytuacja z piłkarzami nieobecnym wygląda naprawdę źle. Do Lecce na pewno nie pojadą Scozzarella, Cornelius, Brugman, Grassi, Karamoh, Hernani oraz Kucka. Co w praktyce oznacza, iż szkoleniowiec Crociatich na ten mecz będzie miał do dyspozycji tylko dwójkę nominalnych środkowych pomocników - Barillę oraz Kurtica (który nawiasem mówiąc bardzo wyraźnie odczuwa skutki częstej i intensywnej eksploatacji jego osoby).

Z powyższego wynika, iż po raz kolejny w tym sezonie (na szczęście już ostatni), możemy spodziewać sie sporych eksperymentów ze składem. Największą niewiadomą wydaje się być zestawienie drugiej linii. Do środka, obok Kurtica i Barilli mógłby zostać przesunięty ktoś z dwójki Siligardi-Kulusevski. Istnieje także możliwość zmiany ustawienia na 3-4-3, którym Parma grała w końcówce meczu z Atalantą. Opcją marginalną jest natomiast postawienie na młodzież w postaci np. Kosznovszkyego.

Na koniec rzućmy jeszcze okiem na historię dotychczasowych spotkań obu zespołów, która w lepszej sytuacji stawia Parmę. Z oficjalnych 49 konfrontacji pomiędzy tymi ekipami, Crociati wygrali dwadzieścia dwa razy, przy szesnastu remisach i jedenastu wygranych Lecce. Jeśli chodzi zaś o mecze na terenie Lecce, to tu Parma ma już nieco gorszy bilans, aczkolwiek wciąż korzystny: 9 zwycięstw, 8 remisów i 7 porażek.

Podsumowując w niedzielę czeka nas mecz szczególny i biorąc pod uwagę stawkę o jaką zagra Lecce, nie ma co rozpatrywać go w oparciu o formę czy dokonania sezonu. W normalnych warunkach, za faworyta należałoby upatrywać w Parmie, jednak w obliczu zaistniałej sytuacji należałoby stawiać na Lecce. Co tu dużo mówić ekipa Liveraniego gra o wszystko - swoją przyszłość, ligowy byt oraz co za tym idzie spore pieniądze, Parma zaś o satysfakcję w postaci miejsca w 10, które i tak jest dość mglistą perspektywą. I choć jak pokazały ostatnie tygodnie Parma na pewno meczu nie odpuści, to tryumf gospodarzy wydaje się tu najbardziej prawdopodobny.

Nawiasem mówiąc, jeśli przegrana z Lecce przyczyni się do spadku z ligi Genoi, kibice Parmy oraz kibice Calcio w większości, raczej nie będą mieli żadnych pretensji do D'Aversy i jego podopiecznych.

 

Czy wiesz, że...

Dwa z ośmiu klubowych trofeów, Parma wywalczyła przed własną publicznością, na Stadio Ennio Tardini. Mowa tu o dwóch tryumfach w Coppa Italia w sezonie 1991/1992 oraz 2001/2002.

Zdjęcie tygodnia

Parma wraca na zwycięską ścieżkę. Crociati pokonali, u siebie Spezię i mogli świętować, wspólnie z kibicami.

Video tygodnia

Parma 2:0 Spezia: Skrót

  • ASRoma.pl
  • Parma Fans Worldwide
  • Siena.com.pl
  • Flamengo
  • napoli24h.pl
  • FC-Porto.pl
  • Benfica
  • Lechia Gdańsk
  • bocajuniors.pl/
  • albicelestes.pl/
  • Shoutbox